niedziela, 8 października 2017

SD 5: Do Starego Dębu i dalej...

W dniu 7 października 2017 roku odbyłam rowerową wycieczkę przez wschodnią część Puszczy Kampinoskiej. Wycieczka miała około 30 km. Rozpoczęłam ją na stacji Metro Młociny skąd wyruszyłam autobusem linii łomiankowskiej Ł1 do Dziekanowa Leśnego, przystanek Szpital. 
Wycieczka prowadziła następującą trasą: 
  • z Dziekanowa Leśnego do Pociechy zielonym szlakiem, około 7 km
  • z Pociechy do cmentarza w Palmirach niebieskim szlakiem, około 2 km
  • z cmentarza w Palmirach do Janówka czarnym szlakiem, około 3 km
  • z Janówka do Wierszy szosą poza szlakiem, około 4,5 km
  • z Wierszy do Posady Emila czerwonym szlakiem, ponad 1,5 km
  • z Posady Emila przez Dębową Górę, Łysą Górę do Leszna żółtym szlakiem, około 7,5 km
Poniższa mapki przedstawiają trasę wycieczki:
 Zaczynamy naszą trasę przemierzając Ścieżkę Dydaktyczną "Do Starego Dębu", która rozpoczyna się właśnie w Dziekanowie Leśnym, nieopodal pętli autobusowej Ł1. Początkowo biegnie ona równolegle do zielonego szlaku i czerwonego szlaku.
Pierwsza tablica informacyjna zawiera jednocześnie mapkę całej ścieżki, toteż można się zorientować, którędy będziemy szli bądź jechali. Droga była mocno błotnista lub mokro-piaszczysta.
Za to na osłodę muchomorki czerwone, które dodawały kolorytu leśnej okolicy. Ten z wyjątkowo płaskim kapeluszem.
Na tym odcinku jest sporo ławeczek. Często ludzie przychodzą tu aby posiedzieć wśród drzew.
Docieramy do rozstaju szlaków i kamienia ku czci Andrzeja Zboińskiego, taternika i himalaisty, pomysłodawcy pieszych maratonów po Puszczy. Tu szlak czerwony odbija w prawo zaś szlak zielony i ścieżka dydaktyczna prowadzą na lewo. Idziemy właśnie w tym kierunku dalej.
Kolejny odcinek prowadzi na Uroczysko Na Miny i do Kamienia Plapisa. Czyli do kolejnego rozstaju szlaków. Miejsca gdzie szlak zielony i ścieżka dydaktyczna łączą się z żółtym szlakiem im. Żeromskiego. My oczywiście będziemy maszerować dalej ścieżką dydaktyczną. Na podmokłych terenach okolicy, spotkać można właśnie takie grzyby...
Droga jest mocno mokra a okolica ma charakter bagienny. Na lewo rozciągają się Łąki Strzeleckie a za nimi O.O.Ś. Sieraków, zaś po lewej stronie Komary. Wody dużo jest po prawej i lewej stronie drogi. Stan drogi widać na załączonych zdjęciach.
Im dalej w głąb Puszczy, tym więcej bagien, i pełno wody w rowach. Ale okolica ciekawa się zrobiła.
Na chwilę słoneczko wychodzi zza chmur. Od razu ładniej dookoła się robi. A my docieramy do Kamienia Plapisa i pamiętnej wielkiej wiaty. Skręcamy w prawo i dalej idziemy zielonym szlakiem prowadzącym wzdłuż ścieżki dydaktycznej.
Za nimi skręcamy na prawo, a droga będzie tu już tylko gorsza i gorsza. Wszystko to wina okolicznych bagien.
 Ale okolica ma swój urok, nie da się ukryć.
Wiosną KPN postarał się o kładkę w najbardziej podmokłym miejscu. choć tym razem strumień nie rozlał się w tym miejscu mocno.
 
Ostatnie spojrzenie na bagna i Łąki Sierakowskie...
Zostawiamy teren bagienny za sobą i wspinamy się pomału na wydmę Kąt Górny i niebawem dotrzemy do Starego Dębu na Pichlówce w okolicy Posady Sieraków
Na Pichlówce dębów jest nawet kilka. Nazwa tego miejsca pochodzi od nazwiska byłego strażnika Pichla, który tu stacjonował. Przy nich miejsce na odpoczynek, schronienie przed deszczem i miejsce na ognisko. Wszystko blisko strażnicy.
Tu ścieżka dydaktyczna się kończy, ale my będziemy przemierzać Puszczę dalej...

c.d. w części 2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz