sobota, 13 stycznia 2018

Z Truskawia do Dziekanowa Leśnego zimą cz. 2

Ruszamy zatem do Dziekanowa Leśnego. Poniższa mapka przygotowana przez KPN przedstawia dokładny przebieg naszej dalszej trasy.
Wejście na ten odcinek szlaku znajduje się na wprost parking samochodowego, położonego na tyłach Muzeum. Teraz co najmniej przez 1 km będziemy szli wzdłuż Długiego Bagna, mając je cały czas po prawej stronie.
 
Tym razem pozwoliłam sobie pokazać więcej zdjęć zimowego krajobrazu Długiego Bagna. O każdej porze roku wygląda ono inaczej, ale o każdej porze roku pięknie.
Za Długim Bagnem jest obszar nazywany Na Wartowni. Tu w okolicy było kiedyś, w czasie II wojny światowej było składowisko broni Niemców. Świadczą o tym pozostałości ogrodzenia.
Po drodze udaje mi się wypatrzeć dzięcioła. Idąc dalej mijamy rozległe rozstaje szlaków tzw. Na Krzyżówkach.
A potem aż do Mogilnego Mostku idziemy Sejmikową Drogą. Jest ona szeroka, mocno piaszczysta. Pod koniec grudnia 2017 po obu stronach szlaku na tym odcinku można było zobaczyć wiele rozlewisk, stawów. Droga znajduje się na stosunkowo wysokim nasypie. Mniej więcej po środku niej wspinamy się na Białą Górę.
Pogoda sprzyjała wędrówce. Im bliżej Mogilnego Mostku, tym więcej bagiennych rozlewisk po obu stronach szlaku.
Wilgoć wydostawała się na drogę, która w tym miejscu była mocno błotnista... Te mokradła to efekt bliskiego sąsiedztwa z Obszarem Ochrony Ścisłej Sieraków, które rozpościera się po prawej stronie i będzie się ciągnął już przez większość szlaku.
Drzewa zanurzone w bagnach tworzą ciekawy krajobraz a tuż tuż, Mogilny Mostek. Wyjątkowo dużo wody pod nim jest tym razem. W okresie letnim często jest tu zupełnie sucho.
Po przejściu mostku jest rozwidlenie szlaków. Na wprost prowadzi szlak żółty, którym możemy dojść do wsi Palmiry. My natomiast będziemy kontynuować drogę czerwonym szlakiem. Na rozstajach jest też zadaszony stolik z ławeczkami, gdzie można odpocząć.
Po skręceniu w prawo zaczyna się odcinek prawie 4,5 km prowadzący przez mocno podmokły rejon. Jest to obszar zagrożony przewracaniem się drzew. Wchodzimy tu na własną odpowiedzialność jak głoszą tabliczki informacyjne KPN. Pod koniec tego odcinka będzie stróżówka KPN na Młynisku
Po drodze udało mi się sfotografować dużo ciekawych, bagnistych krajobrazów. Powalone drzewa też tworzą ciekaw widok.
Co kawałek, szlak tonie w błocie. Dla rowerów jest to wyjątkowo trudne podłoże, nawet mając rower z grubymi bieżnikowanymi oponami kół. Piszey natomiast miał niezły slalom do pokonania.
Na skraju tych bagien znajduje się wspomniana wcześniej stróżówka KPN. Krajobraz się tu nieco zmienia, jednak ciągle są to tereny podmokłe. Poniekąd okrążamy Obszar Ochrony Ścisłej Sieraków.
Ok. 200-300 metrów przed groblą szlak był zupełnie zatopiony. Całe szczęście pomysłowi turyści poukładali konary drzew i udało się jakoś przejść po tym odcinku.
A tu... właśnie zaczyna się grobla prowadząca przez najbardziej podmokły odcinek OOŚ Sieraków. Sprawcą tego bagna jest bezpośrednio Wilcza Struga. która ciągnie się przez sam środek OOŚ Sieraków.
Grobla chyba niedawno została odnowiona. Ostatnio, kiedy tędy szłam była mocno wyboista, grząska i wąska. Teraz prezentuje się bardzo dobrze.
Pomału schodzimy z grobli i terenu bagiennego, choć dalszy szlak do łatwych nie należy. Jest bardzo błotnisty, bagnisty.
Krajobraz cały czas robi duże wrażenie. Szczególnie pięknie wyglądają tafle zamarzniętej wody mające błękitny odcień. 
Po tych błotach, zmierzamy przez Szczukówek w stronę Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym. Po drodze miniemy kamień Zboińskiego.
 
W weekendy autobus z Dziekanowa Leśnego do Warszawy kursuje co 20 minut. Rozkład jazdy autobusu do pobrania tu.


Do zobaczenia na kolejnej wycieczce.